Do mieszkania Kiepskich wpada ogromny kosmiczny obiekt, który przygniata Babkę, przy czym demoluje salon Kiepskich. Wkrótce okazuje się, że tzw. kosmiczna landrynka ma magiczne właściwości.
Reżyseria: Okił Khamidov
Scenariusz: Aleksander Sobiszewski
Premiera telewizyjna: 17.04.2002
Występują:
Andrzej Grabowski jako Ferdek
Marzena Kipiel-Sztuka jako Halina
Bartosz Żukowski jako Waldek
Ryszard Kotys jako Paździoch
Dariusz Gnatowski jako Boczek
Krystyna Feldman jako Babka
Barbara Mularczyk jako Mariolka
Kazimierz Ostrowicz jako Borysek
Juliusz Rodziewicz jako rybak
Kazimierz Kozyra jako górnik
Stanisław Dzikowski jako góral
Janusz Kowalczyk jako kominiarz
Jerzy Malart jako rolnik
Waldemar Krowiński jako kucharz
Robert Kowalski jako lowelas
Mirosław Ostrowski jako kolejarz
“Dobry odcinek. Śmieszna była scena z Boryskiem i mina Boczka jak Mariola mówi jaki jej extra biust urósł od tej landrynki. Dobry był też tekst Ferdka że kamień go kocha i że on kocha inaczej. No i 2 młotki Waldusia. A jeszcze śmieszny był tekst ferdka że on ten kapeć babki to na końcu świata by poznał. Ogólnie 9/10 tak jak inne z tamtego okresu. ”
~karwasztwarz
“Świetny odcinek. Na plus wyciąganie Babki spod meteora, Ferdek i Walduś “kochający” tą czerwoną landrynkę, Halinka myśląca, że Ferdek zaczął kochać inaczej, Babka bez wózka i z nowymi zębami, Boczek ze swoim gastrycznym problemem, leczący się Paździoch, leczenie za pieniądze, bunt po podwyżce cen i końcowa zemsta Ferdka. 9/10”
~Pollen99Max
“Początkowa scena z wyciąganiem Babki z pod głazu dobre. “No jak to co, no noga od Babki.” “No co czepać? Kasiore czepać!” Dobre jak Ferdek mówił, że czuje się taki młody i robił przysiady. Na plus też “czerpanie energii regenerująco-odświeżającą, legalnie” z czerwonej landrynki. Świetny też Boczek z problemami gastrycznymi. “Pierdzienie!” I nieźle też jak pobili Ferdka. Ogólnie odcinek był dobry, ale momentami przynudzał. 7/10”
~Marcelo
“W końcu pasożyt doigrał się na amen chyba.”
~Ferdek
“Tańczę, śpiewam, podskakuję i browara poszukuję!”
~babka
“Jeszcze wczoraj mieliśmy starego Okiła, a dzisiaj proszę bardzo – nowy Soniak!”
~Halina