529 Małżeństwo z rozsądku

Opis_odc

Ferdek nakłania córkę do poślubienia Mikołaja Kopernika. Mariola nie chce jednak myśleć o związku z Kopernikiem. Kiepski mimo to rozpoczyna przygotowania do ślubu. W tym celu zamawia u Kozłowskiego limuzynę, u Boczka jedzenie, a u Paździocha suknię ślubną. Córka Kiepskich kategorycznie odmawia wzięcia ślubu.

Reżyseria: Adek Drabiński
Scenariusz: Aleksander Sobiszewski, Katarzyna Sobiszewska
Premiera telewizyjna: 5.09.2018

Występują:

Andrzej Grabowski jako Ferdek
Marzena Kipiel-Sztuka jako Halina
Bartosz Żukowski jako Waldek
Ryszard Kotys jako Paździoch
Dariusz Gnatowski jako Boczek
Renata Pałys jako Paździochowa
Barbara Mularczyk jako Mariolka
Anna Ilczuk jako Jolasia
Zofia Czerwińska jako Malinowska
Andrzej Gałła jako prezes Kozłowski
Joanna Kurowska jako Kozłowska
Lech Dyblik jako Badura
Beata Rakowska jako urzędniczka
Henryk Gołębiewski jako Bocian
Andrzej Kłak jako Mikołaj Kopernik
Marek Pyś jako Stasiek

O_odcinku

Szału nie ma, ale jest parę pozytywów. Przede wszystkim Ferdek, lepiej wygląda, wyraźniej mówi, jest mniej gburowaty. Myślę, że ma to związek ze zmianą samego Grabowskiego, ale jest to zdecydowanie na plus. Do tego aspekty techniczne, kolory, przejścia scen itd. Co do samego odcinka to podobały mi się sceny Ferdka z Kopernikiem i to podniecenie browarem. Dobra scena z Boczkiem do pewnego momentu o czym za chwilę wspomnę i z Paździochem sukienką. Natomiast było też bardzo dużo minusów. Przede wszystkim sok z buraków i żarty na ten temat. Ktoś najwyraźniej nadal myśli, że kogoś to śmieszy. Scena z Prezesem i foką też raczej nie mój gust. No i oczywiście Jolasia, ale ona jest minusem po prostu za to, że jest. No i dziwne zakończenie, w końcu nie wiadomo czy to Mariolka wzięła ślub z Kopernikiem czy Ferdek? :-P 5/10 na zachętę dla nowego reżysera.

~Ferdas20

Jak na początek sezonu to nie ma ani szału, ani tragedii. Zacznijmy najpierw od plusów, a jest ich sporo. Największymi z nich są bez dwóch zdań dźwięki w przejściach między scenami i wesoły Ferdek. Podoba mi się jego relacja z Kopernikiem. Widać, że Kopernik chciał się mu bardzo podlizać częstując go piwem własnej roboty, co mu się oczywiście udało. W scenie łóżkowej Ferdek fajnie wychwalał Kopernika do Halinki. Jego rozmowa z Halinką o wojnie też bardzo fajna i jak Ferdek użył słów Halinki w rozmowie z Mariolką również. Scena z Kozłowskimi także nie była zła. Widać w niej zmianę charakteru Kozłowskiej. Jest ona teraz dużo bardziej łagodna. Kolejną rzeczą, która rzuciła się w oczy jest brak wypierdzielenia Boczka przez Ferdka. W końcu widzieliśmy jakąś ciekawą rozmowę na poziomie pomiędzy tymi postaciami. Występ Paździochów oczywiście a plus. Podobało mi się jak po wyjściu Ferdka naśmiewali się oni z Kiepskich. Zaangażowanie Ferdka w ślub Mariolki i jego postawa była całkowicie odwrotna niż w przypadku ślubu Waldka. Widać, że będzie on trzymał sztamę z Kopernikiem, w przeciwieństwie do Jolaśki. Na plus Waldek, który o dziwo nie denerwował, ale to może dlatego, że wypowiedział raptem jedno zdanie. Zakończenie także na plus. Tylko wyglądało to tak jak by to Ferdek wziął ślub z Kopernikiem :D Przejdźmy teraz do minusów, a trochę ich było. Gra Mularczyk woła o pomstę do Nieba, a postać Mariolki niemiłosiernie mnie irytowała. Obrzydliwe było też to ciągłe bulgotanie w brzuchu Halinki :roll: Halinka mówiąca o Księdzu Pączku strasznie zanudzała. Później to nucenie marszu weselnego przez Ferdka i Halinkę :roll: Druga scena na podwórku także na minus. Kopernik irytował mnie tym swoim gadaniem, a Ferdek jakoś bardzo nie śmieszył. Rozmowa Mariolki z Jolaśką niby pchnęła fabułę do przodu, ale nie było w niej nic śmiesznego. Wkurzał mnie też wygląd Waldka, bo w ostatniej scenie wyglądał on jak zwykły dziad. Podsumowując był to bardzo średni odcinek i czekam na kolejne. 5/10 ;)

~gafik3

Kurcze nie spodziewałem się, że zmiana będzie tak widoczna. Mamy nowe kolory, inne oświetlenie, bardziej zimne i przejscia scen co dla mnie zdecydowanie na plus. I jedna rzecz która mi się rzuciła w oczy to to, że postaci mniej się wydzierają. Miejscami Ferdek mówił bardzo spokojnie, inaczej intonował.
Ten odcinek był dobry, może nie bardzo dobry, ale dobry. Picie z Kopernikiem sympatyczne, tak samo jak sceny z Boczkiem i Paździochami. Zakończenie za to bardzo pomysłowe. Szkoda tylko, że były te żarty fekalne. Na plus również to jak Ferdek opowiadał Waldkowi o piwach i sama ogólna przyjemna atmosfera odcinka. Co ciekawe nie było chyba sceny na korytarzu. Na minus scena u Kozłowskich, taka zapchajdziura. 7/10.

~Mungo Jerry

Teks

A co to ja krowa jestem, żeby pić herbatę bez cukru?

~Ferdek

Sok z buraka – to dobre na bęben jest i na oczyszczenie i na wypróżnienie.

~Boczek

I państwo Kiepscy pojadą na wakacje nad morze. Obrzydzać widok plaży.

~Helena

  • To pierwszy odcinek w reżyserii Adka Drabińskiego.
  • Mariola ma w tym odcinku 33 lata.
  • Z odcinka dowiadujemy się, że Kozłowska miała 19 lat, gdy pierwszy raz wychodziła za mąż oraz że Kozłowski jest jej czwartym partnerem.