Nadchodzą święta Bożego Narodzenia. W rodzinie Kiepskich trwają intensywne przygotowania do nich. Jednak nie obywa się bez wpadek Waldka i Ferdka – pierwszy z nich kupuje zbyt małego karpia, a drugi niezbyt eleganckie drzewko świąteczne. Ale mimo wszystko kolacja wigilijna dochodzi do skutku. Wszyscy składają sobie życzenia i otrzymują prezenty. Wtem nadchodzi Edzio z tajemniczą paczką…
Reżyseria: Okił Khamidov
Scenariusz: Janusz Sadza, Aleksander Sobiszewski, Piotr Kalwas
Premiera telewizyjna: 18.12.1999
Występują:
Andrzej Grabowski jako Ferdek
Marzena Kipiel-Sztuka jako Halina
Bartosz Żukowski jako Waldek
Ryszard Kotys jako Paździoch
Dariusz Gnatowski jako Boczek
Krystyna Feldman jako Babka
Barbara Mularczyk jako Mariolka
Bohdan Smoleń jako Edzio listonosz
Małgorzata Werner jako Barbie
Marcin Krawczyk jako Ken
Mariusz Zalejski jako Superman
Anzelm Jurecki jako kolędnik
Andrzej Dziupiński jako kolędnik
Świetny odcinek. Klimat typowo świąteczny, idealny na dzień 24 grudnia 😀 Odcinek pokazał, że mimo, że Ferdek z Babką dokuczają sobie nawzajem to tak naprawdę bardzo się kochają. To samo było udowodnione w odcinku “wio”, kiedy to Ferdek mógł się pozbyć Babki raz na zawsze, a jednak przywrócił jej życie. Było wiele śmiesznych tekstów “Nie pić tu beze mnie”. Scena z drzewkiem extra i to jak Ferdek się nim fascynował 😀 I ta opowieść Ferdka o kanarach 😀 Rozwalała mnie za każdym razem jak ją opowiadał
9/10 ➡ 10/10
~gafik3
Najlepszy odcinek świąteczny kipiący wręcz klimatem świątecznym 🙂 . Już na początku rozwalił mnie ekstra-śpiew kolędników, a po tym – bronienie przez Ferdka małej choinki, ubieranie jej i przyprawienie Babce brody z bitej śmietany i Waldek z młodym karpiem 😆 . Następnie wzruszające, a zarazem śmieszne życzenia, prezenty od Uda, a potem od Staszka i wieniec dla Babki, ożywione lalki, kłótnia Supermana z Kenem i zamiana marynarek przez Ferdka. A na końcu romans Edzia i Barbie i pomniejszone 100 dolarów
. 9/10 😉
~Pollen99Max
Świetny odcinek, najlepszy ze wszystkich świątecznych! Pozostałe Wigilijne w porównaniu do tego to kompletne gnioty. Nie zgadzam się ze stwierdzeniem że ożywienie lalek nie pasuje – to właśnie tacy byli prawdziwi “Kiepscy” – nieprzewidywalni i oderwani po części od rzeczywistości, w czym tkwiła ich magia. Takie momenty jak ożywianie lalek, wyciąganie ludzi z telewizora tworzyły klimat tego serialu. To nie jest jakiś tasiemiec w którym wszystko w ma być ładne i udawanie prawdziwości. Tacy byli Kiepscy. Nowe odcinki w porównaniu do tego to nawet nie dno, to jakieś bagno. 10/10! Takich Kiepskich uwielbiałem!
~Ferdziul
Niedaleko pada Waldemar od Ferdynanda.
~Babka
Ryby i babki głosu nie mają!
~Ferdek
To jest pan Edzio listonosz, bardzo porządny człowiek, tylko w gruncie rzeczy świnia.
~Ferdek