W nocy przez otwarte okno do mieszkania Kiepskich wpada Amor z uszkodzonym skrzydłem. Naprawa uszkodzeń i rozmowa z Ferdkiem powodują poważne opóźnienia w realizacji miłosnych zleceń. Roztrzepany Amor oddala się pospiesznie zostawiając w ręku Ferdka swoją broń. Ferdek korzystając z tej sytuacji postanawia wypróbować narzędzie Amorka.
Reżyseria: Okił Khamidov
Scenariusz: Patrick Yoka
Premiera telewizyjna: 13.09.2000
Występują:
Andrzej Grabowski jako Ferdek
Marzena Kipiel-Sztuka jako Halina
Bartosz Żukowski jako Waldek
Ryszard Kotys jako Paździoch
Renata Pałys jako Paździochowa
Barbara Mularczyk jako Mariolka
Krzysztof Kiersznowski jako Mietek
Zofia Merle jako Kryśka
Stanisław Bouffał jako Amor
Monika Bolly jako Anka
-Idź, zamknij okno w kuchni… jeśli mnie kochasz.
-O kurde… Chyba się nie wywinę…”Była jeszcze fajna scena, kiedy Marian rozmawiał z Ferdkiem o procy Amora i stwierdził, że nie warto marnować jej na Helenę. Ta przeszła obok niego i rzuciła bodajże: “Kretyn!”. A Paździoch: “O, widzi pan? Już jej przeszło!” 8/10.
~Lędzic
Amorka było ciężko zrozumieć, ale gdy się wsłuchać, to niektóre teksty miał dobre (np. “Łuk to już dawno szlag trafił).
Mietek wymiatał 😀 Kiersznowski bardzo dobrze zagrał tą rolę, najśmieszniejsze dla mnie były sceny w kuchni przy wspominkach Mietka i Ferdka (swoją drogą szkoda, że jednej z historii o warcie i dziewczynach nie dokończono opowiadać…) natomiast śpiewy po pijaku też były świetne. No i sceny z Paździochową, która po Babce jest moją ulubioną żeńską postacią w ŚWK, są na +.
“Mariola co usta słodkie ma jak cola” 😀
Lalalala, 8,5/10
~nitroglicerynka
Bardzo fajny odcinek choć scenariusz napisał Yoka 🙂 Paździoch jak zwykle okazał się mendą i chciał donieść poza tym Kiersznowski fajnie zagrał wraz z tą jego matką oczywiście w serialu 🙂 Helena też była dobra choć pojawiła się przez chwilę 9/10
~Adam908
Waldusiu, nie bądźże ty taki w gorącej wodzie kąpany, bo se tyłek poparzysz.
~Ferdek
Tobie nawet słowo “miłość” się z browarem kojarzy.
~Halina
Widzę, że jesteś wielki pakier.
~Mietek