051 Zrób sobie babkę

Opis_odc

Ferdynand nie ma pieniędzy na piwo. Wkrótce ma przyjść renta dla Babki, ale jest pewien kłopot – rentę można przyjąć tylko do rąk własnych, a Babka wyjechała do Władysławowa. Kiepski wraz z synem postanawiają zrobić sobowtóra, tak jak Frankenstein.

Odc51

Reżyseria: Okił Khamidov
Scenariusz: Aleksander Sobiszewski, Marcin Krzak
Premiera telewizyjna: 14.10.2000

Występują:

Andrzej Grabowski jako Ferdek
Bartosz Żukowski jako Waldek
Krystyna Feldman jako głos kukły Babki
Bohdan Smoleń jako Edzio listonosz

O_odcinku

Na samym początku już się świetnie zaczęło. B+R=BR Browar Ferdek rozwalił system swoim myśleniem. Dobre jak Waldek “zaje…, znaczy pożyczył kościotrupa”. Całe to tworzenie babki było fenomenalne. Cycu jak myślał, przy tworzeniu babki, genialnie. Dobre też było jak Waldusia prąd poraził. Świetne było jak Ferdek podkładał głos dla babki, a Edzio się na to nabrał. Kop w dupę był najlepszy.
“Ferdeksztajn, Waldusiu, Ferdeksztajn” “Dobre nie? Hahahaha, nie” Waldek tutaj rozwalił. “Ale będzie Mariolka normalnie ryja darła” “Z kuktasa babce nosa będziemy robić” 9,5/10

~Marcelo

Świetny odcinek. Na plus oczywiście prostota tego odcinka i fakt, że z odcinka w którym wystepują trzej bohaterowie (a przez dłuższy czas tylko dwójka) można zrobić cudeńko. Już w samym odcinku podobało mi się: Tłumaczenie Ferdka na początku (B + R), język którym posługiwał się Walduś – czyli jego przekręcanie wyrazów, wizyta Edzia Listonosza i zakończenie, kiedy to babka nie chciała puścić renty. Mimo, że nie dopatrzyłem się minusów, to odcinek do moich ulubionych się nie zalicza. 9/10

~MarcinKiepski

Bardzo fajny odcinek chociaż nie było w nim babki Pomysły Ferdka i Waldka były najlepsze, a tak nawiasem mówiąc to chyba jedyny odcinek w którym pokazano widok z okna ? . Koniec odcinka najlepszy. Dużo śmiesznych tekstów 9/10

~Adam908

Teks

No co ty, Walduś, z kuktasa chcesz Babce nos robić?

~Ferdek

Od Mariolki ze szkoły żem zaje… znaczy się… pożyczyłem sobie.

~Waldek

B, czyli Babka, plus R, czyli renta, Walduś, to się równa BR, czyli Walduś no… BRowar!

~Ferdek