Waldek, przeglądając się w lustrze, widzi swoje odbicie, ale zupełnie odmienione. Przez przypadek przechodzi przez lustro i ląduje w alternatywnej rzeczywistości. To dopiero początek kłopotów. Choć świat z pozoru wygląda tam podobnie, to jednak jest zupełnie inny.
Reżyseria: Okił Khamidov
Scenariusz: Aleksander Sobiszewski
Premiera telewizyjna: 27.12.2000
Występują:
Andrzej Grabowski jako Ferdek i Ferdynand Małolepszy
Marzena Kipiel-Sztuka jako Halina Małolepsza
Bartosz Żukowski jako Waldek
Ryszard Kotys jako Paździochowski
Dariusz Gnatowski jako Boczkiewicz
Krzysztof Kurpiński jako prowadzący konkurs
Krzysztof Bauman jako doktor Rymuszko
Początek mocny, Walduś wyzywa inteligentnego Waldusia od kutafonów, dziwny ten trochę pokój inteligentnych Kiepskich, ale późniejsze sceny w niej były genialne: Walduś dowiadujący się że Kiepski pracuje, rozmowa Waldka z dr Rymuszką, rozmowa Waldusia z inteligentnym Ferdkiem, mocne także scena z Paździochowskim i Boczkiewiczem, dobre było jak Waldek powiedział że Beethoven jest od hip-hopu
, niezły występ Waldka w TV, później jak inteligentny i trochę mniej przechodzili przez lustro to już nieco mniej mi się podobało, końcówka dobra. 9,5/10.
~mocny full 22
Kiedyś nazwałem ten odcinek “głupkowatym” (w sensie pozytywnym) ale myliłem się. Tak naprawdę świetnie pokazuje on stosunki między inteligencją a marginesem społecznym. I zgadzam się z poprzednikami, że ten motyw można rozwinąć, np. pokazać inteligentnego Waldka w świecie prymitywnych Kiepskich. Poza tym, było dużo okazji do śmiechu. 10/10
~paździoch91
Światy równoległe to motyw niewyczerpany, można było stworzyć jeszcze kilka takich odcinków. Temu daję 9/10, najlepsze były pedalskie zachowania kolegów-profesorów: “Paździu”, “Bociu”.
~Lędzic
-Bach?
– A no, to wiem, to będzie jeb, albo łubudu.
~Paździochowski i Waldek
Ja normalnie byłem w równoleżnikowym świecie, z Betonmenem żem na koncertach poginał.
~Waldek
Ta? A ojciec mówił, że pan zawsze blokujesz sracz po obiedzie.
~Waldek