Ferdynand budząc się w niedzielę rano nie może znaleźć swojego kapcia. Zaczyna go szukać po całym domu. Halina w parku znajduje zgubę, lecz on uważa, że to nie jego. Wynik poszukiwań jest bardzo zaskakujący…
Reżyseria: Patrick Yoka
Scenariusz: Aleksander Sobiszewski, Patrick Yoka, Katarzyna Sobiszewska
Premiera telewizyjna: 16.09.2009
Występują:
Andrzej Grabowski jako Ferdek
Marzena Kipiel-Sztuka jako Halina
Ryszard Kotys jako Paździoch
Dariusz Gnatowski jako Boczek
Renata Pałys jako Paździochowa
Barbara Mularczyk jako Mariolka
Łucja Burzyńska jako spacerowiczka
Johny Mbungani Mokelebenze jako Obama
Andrzej Olejnik jako głos Obamy
Juliusz Rodziewicz jako sekretarz
Ferdynand Matysik jako generał
“Średni odcinek. Było kilka w miarę śmiesznych momentów, m. in. pierwsza scena czy scena w parku (która wcześniej nie podobała mi się). Ferdek trochę wkurzał. Tekst “dowc*@niś z kabaretu Bałtroczyk za***ny” rozśmieszył mnie tylko raz, potem denerwował. Zakończenie idiotyczne. 4/10″
~paździoch91
“Moim zdaniem jest to fajny odcinek.Ferdek obwiniający Halinę ,że mu go ukradła był super.Mariolka fajnie zagrała w tym odcinku.Już myślałem ,że Ferdek da spokój Halince,a tu przychodzi wieczorem:”Halina to nie jest kapeć mój”. 
Halina już była tak wkurzona ,że klękajcie narody. OCENA:9/10-świetny odcinek w wykonaniu pana Y. 
”
~Matt
“Świetny odcinek, dobre było jak początkowo Ferdek przeklinał i wywracał łóżko w poszukiwaniu kapcia, jak Halina znalazła kapeć w liściach, propozycja Heleny, żeby wywalić męża, jak Ferdek powiedział, że to nie ten kapeć, jak pażdzioch sprawdzał, czy to ten:
– Panie, ale wiesz pan, co mnie najbardziej nurtuje ? Kto mi tego kapcia za****dolił.
– A wiesz pan, że tego już pan do końca życia możesz się nie dowiedzieć.
No i końcowa scena, gdy okazało się, że to Obama ma kapcia Ferdka na nodze. 
A więc bez zaniżania. Moja ocena 8/10.”
~Mati1996
“Niech się pali, niech się jara – byle w dupie była para!”
~Helena
“To ja se zajaram cieniasa… A co k*rwa mać!”
~Helena
“Zakręcę kurek i się skończy to całe eldorado.”
~Ferdek