Pewnego dnia prezes Kozłowski odwiedza Ferdka, aby poinformować go, że będzie kandydować w nadchodzących wyborach. Prosi go o pomoc w znalezieniu hasła wyborczego. Ferdek angażuje się w przygotowanie kampanii wyborczej. Dołączają też Mariola i Waldek z żoną.
Reżyseria: Patrick Yoka
Scenariusz: Aleksander Sobiszewski, Patrick Yoka, Katarzyna Sobiszewska
Premiera telewizyjna: 4.05.2011
Występują:
Andrzej Grabowski jako Ferdek
Marzena Kipiel-Sztuka jako Halina
Bartosz Żukowski jako Waldek
Ryszard Kotys jako Paździoch
Dariusz Gnatowski jako Boczek
Renata Pałys jako Paździochowa
Barbara Mularczyk jako Mariolka
Anna Ilczuk jako Jolasia
Andrzej Gałła jako prezes Kozłowski
Marek Pyś jako wujek Władek
Zofia Czerwińska jako Malinowska
Beata Rakowska jako redaktorka
Jerzy Mularczyk jako fryzjer
Michał Koterski jako instruktor aerobiku
Aleksander Kowal jako Staś
“Ten odcinek to jedna wielka katastrofa. Lepiej to byłoby gdyby on nie powstał. Plusów właściwie nie widzę. Kozłowski bardzo mnie denerwował. Ani razu się nawet nie uśmiechnąłem. A Jolaśka i Waldek pojawi się bez sensu. Rzadko wystawiam ocenę 1/10, ale teraz nie mam wyjścia.”
~Brady
“Dupa, dupa, dupa, dupa.
Doprawdy nie odnajduje plusów poza czołgającym się Paździochem popijającym z rurki wódkę 
i rapującym Kozłowskim (ta piosenka to żenada, ale Kozłowski nawet ok zagrał). To tyle plusów jeszcze gorzej niż w czosnkowym dzioadzie. Na minus wszystko pozostałe i beznadziejnie żenujące zakończenie. Tzn np epizod Boczka i za mało Pażdziocha. Chciałbym napisać jeszcze taki pewny cytat z Potopu ”Kończ waść wstydu oszczędź”. To do pana reżysera Yoki. Taki fajny pomysł na odcinek … nawiązanie do mojego ulubiunego Kiepski prezydent a taka szmira wyszła. Ludzie jak ja za to mogłem dać 7 😯 Nie wiem.
7/10 ➡ 3/10″
~JaObiecujeWam
“Ja na prawdę nie chce rozdawać takich ocen, ale co poradzę. Twórcy mnie zmuszają…
Może jakieś maleńkie plusy by się znalazły i dałbym te 2 albo 3, ale wszystko psuje to samo co zwykle na czele z największą pomyłką ŚWK czyli Jolaśką.
1/10”
~MrElzvis
“Ty mnie ukąsiłaś teraz jadowicie w samo serce.”
~Ferdek
“Widzę, że u pana Andrzejki na całego się zaczęły.”
~Ferdek
“Bazar Golgotą, a żona Piłatem Ponckim.”
~Paździoch