525 Fachowiec

W kamienicy dochodzi do serii awarii. Kiepskim psują się zlew i kaloryfer, a ponadto rozszczelnia się toaleta. Wszystkie awarie daje radę naprawić Boczek. Mieszkańcy są pełni uznania dla Arnolda i chętnie go wzywają gdy widzą jakąś usterkę. Jedynie Ferdek jest wrogo nastawiony do Boczka i nie zamierza dawać mu niczego do naprawy.

Reżyseria: Patrick Yoka
Scenariusz: Aleksander Sobiszewski, Patrick Yoka, Katarzyna Sobiszewska
Premiera telewizyjna: 8.11.2017

Występują:

Andrzej Grabowski jako Ferdek
Marzena Kipiel-Sztuka jako Halina
Bartosz Żukowski jako Waldek
Ryszard Kotys jako Paździoch
Dariusz Gnatowski jako Boczek
Renata Pałys jako Paździochowa
Barbara Mularczyk jako Mariolka
Anna Ilczuk jako Jolasia
Krzysztof Dracz jako Kobielak
Elżbieta Jodłowska jako kobieta
Jan Jankowski jako naczelnik
Andrzej Kłak jako Mikołaj Kopernik
Grażyna Zielińska jako kobieta
Dorota Piasecka jako kobieta
Paweł Okoński jako pułkownik
Mateusz Sałajczyk jako żołnierz
Jakub Grzybek jako żołnierz
Wojciech Grzywa jako żołnierz
Michał Grudziński jako ksiądz
Jakub Sorek jako ministrant
Nikodem Baczkowski jako ministrant

“Kolejny fajny pomysł położony, choć tym razem nie tak tragicznie.

Na początku kolejny żenujący filmik zapchajdziura, ani śmieszny, ani wprowadzający do odcinka. Potem Pupciński i Waldek przerobiony na Gesslerową. Kopernik następny gej w rajtuzach, Mariolka żenada. Najgorzej jednak wypadł chamski i gburowaty Ferdek Grabowski. Nawet te ostatnie namaszczenie Dracza na jego tle nie wypadło tak tragicznie.

Paździochowa neutralna.
Paździoch ledwo żywy już musiał siedzieć w drzwiach ale coś tam powiedział o wąsach u kobiet więc mały plus.

Boczek uratował ten odcinek bo miał parę fajnych tekstów:
“Fenikalia”
“Gówno was zaleje”
“Zatkać to potrafią a odetkać nie ma komu”
Sam też śmiesznie wyglądał w tym odcinku a nie jak wieśniak.
Nie zaciągał też po wiejsku.
Nawet obiadek dzięki częstowaniu go miał pierwszy raz jakiś sens.
Zabrakło jedynie wprowadzenia do jego nowego zawodu.

4/10″
~Kizior

“Kopernika oceniam neutralnie, jako stały element na pewno sprawdziłby się lepiej niż Pupcińscy. Co do odcinka to mamy kolejny w tym sezonie zmarnowany potencjał. Pomysły świetne, wykonanie do du*y, delikatnie rzecz ujmując. Bardzo nie podoba mi się postawa Ferdka wobec Boczka, od dawna ich relacje ograniczają się do obrażania, ale w tej serii twórcy zdecydowanie przesadzają. Co Boczek zrobił Ferdkowi? Kiedyś byli kolegami, później bywało różnie, ale potrafili znaleźć wspólny język. A teraz? Kiepski traktuje Arnolda jak znienawidzonego wroga. A nazywanie Boczka grubasem, tak jak wspomniał Kiepski Widz w ustach Grabowskiego brzmi nieco żenująco. Raz na odcinek okej, ale kiedy Ferdek mówi to w co drugiej scenie, gdy wspomina o sąsiedzie staje się to naprawdę słabe. Paździoch niby był, a jakby go nie było. Film słaby. Dobre sceny z udziałem Boczka i niezła scena pod kontenerem nie uratowały tego odcinka. Pupcińskich i wątek z Draczem pozostawiam bez komentarza.”

3/10
~Ferdas Kiepski

“Nie najgorzej. Irytować mogła trochę wiejska mowa Boczka i stosunek Ferdka do niego; zwłaszcza wyzywanie od grubasów. Natomiast podobała mi się część kiedy Ferdek dzwonił po Waldka by trzymać palec w dziurze, a ten zawołał Kopernika i całe następstwo tej akcji no może poza płaczkami. “Zatkać to każden jeden potrafi, ale odetkać to nie ma komu” 😆 Strasznie malo Paździocha. Szkoda. Mogło być lepiej, a tak dostaliśmy średni odcinek, ale wcale nie taki zły.

OCENA: 6/10″
~Mungo Jerry

“Zatkać to każden jeden umie, a odetkać to ni ma komu.”
~Boczek

“Ty gówno umiesz zrobić, nic nie umiesz zrobić, tylko się mądrzyć i na dupie siedzieć!”
~Halina

“Ja se mogę iść, ale jak was gówno zaleje, to mnie potem nie wzywajta.”
~Boczek