Pewnej nocy Ferdka odwiedza piękna, młoda kobieta, która przedstawia się jako Marysia. Następnego dnia Halina pyta męża komu otwierał w nocy drzwi. Ferdek nie chce się przyznać, twierdząc, że to był sen. Jakiś czas później sytuacja powtarza się, jednak wtedy drzwi otwiera Halina, a tajemnicza kobieta zostawia dla Ferdka kopertę. Kiepska podejrzewa, że mąż ją zdradza. Okazuje się, że Kiepskim może pomóc Oskar i jego nowy wynalazek.
Reżyseria: Adek Drabiński
Scenariusz: Adrian Nowakowski
Premiera telewizyjna: 17.11.2021
Andrzej Grabowski jako Ferdek
Marzena Kipiel-Sztuka jako Halina
Bartosz Żukowski jako Waldek
Ryszard Kotys [*] jako Paździoch
Renata Pałys jako Paździochowa
Barbara Mularczyk jako Mariolka
Lech Dyblik jako Badura
Sławomir Szczęśniak jako Janusz
Marek Pyś jako Stasiek
Henryk Gołębiewski jako Bocian
Sebastian Stankiewicz jako Oskar
Hanna Śleszyńska jako Zofia
Joanna Majstrak jako Marysia
Aleksandra Listwan jako tancerka na rurze
No i co to niby miało być
Takiego chaosu to już dawno nie było, aczkolwiek przyznam się, że nie oglądało się nawet najgorzej a jak się okazało, że całość odcinka dzieje się w śnie Ferdka to było to nawet ciekawe i zainteresowało mnie co będzie dalej. Rozumiem, że we śnie Ferdka nie ma Jolaśki gdyż ten nie lubi synowej
Pomimo, że uważałem, że odcinek jest nawet ciekawy to i tak nie znaczy to nic gdyż ostatecznie odcinek nie ma zakończenia. No pogadali sobie, że wszystko to świat który Ferdek wykreował we śnie i że jak się obudzi to świat ten przestanie istnieć, ale co z tego? No nicNa koniec dostajemy jakieś pierdolamento złomiarzy które absolutnie nie wyjaśnia niczego i w dodatku nie stanowi także żadnego zwieńczenia tego odcinka.
Widziałem, że moje ostatnie oceny wywołały poruszenie i reakcje także ja w związku z tym nie robię nic i wystawiam 0/10
.
~Mungo Jerry
Niesamowicie pokręcony odcinek, ale na całe szczęście nie tak głupi jak “Jaszczurze oko” i nie tak nieangażujący jak “Strzygbusters”. Początek trochę przyciężki i nudnawy, ale z czasem się rozkręciło.
Odcinek jednocześnie bardzo oryginalny i odgrzewany zarazem – no cóż, zaglądanie w cudze sny nie jest może nader pomysłowe, ale za to cały wątek świata wykreowanego przez Ferdka……czy tam Badurę……no ja się dałem zaczarować i wciągnęło mnie bardzo, byłem ciekaw o co chodzi. I o to chodzi.
Badura jak raz zaliczył udany występ, potem także w końcówce. Byle tylko ich nie nadużywać jak sezon temu i będzie dobrze.
Paździochowie świetni, choć za mało ich. Tylko Adrian mógł dać Marianowi dwa różne teksty miast dwóch takich samych. Janusz mówiący o tym, że musi sobie zapisać stwierdzenie Ferdka, że to ich wspólny sen, genialny.
Z tym Oskarem to nie wiem, nie jestem przekonany, chyba najsłabszy wątek, choć napędził akcję.
Plus za brak Jolasi, już drugi odcinek z rzędu! Gwałtu, co się dzieje!
6,5/10, ale w ramach cotygodniowego zawyżania daję 9/10.
~kacrudy
Plusy:
-sen Ferdka i postać Marysi
-Halina żaląca się Paździochom że Ferdek ją zdradza
-brak JolaśkiMinusy:
-występ Oskara i Zofii i szpiegowska szlafmyca
-zakończenieMoja ocena 6/10
~Crockett
Piękne kobiety znikają wtedy, kiedy pojawiają się żony ich kochanków.
~Badura
Rozwiedzie się pani z dziadem i da pani przykład innym biednym kobietom. Może ja się wreszcie z tobą też rozwiodę, Marian!
~Helena
Spanie to jest bardzo ciężka robota, sama wiesz o tym.
~Ferdek