575 Lokator wszech czasów

Prezes Kozłowski ogłasza nową inicjatywę lokalną mającą na celu podnieść poziom kultury na osiedlu. Jest nią plebiscyt na lokatora wszech czasów. Mieszkańcy stają do rywalizacji. Najbardziej oryginalny pomysł na zwycięstwo ma Jolasia. Ferdek jest mu jednak zdecydowanie przeciwny, gdyż uważa, że plan synowej godzi w dobre imię rodziny Kiepskich.

Reżyseria: Adek Drabiński
Scenariusz: Karolina Słyk
Premiera telewizyjna: 2.12.2021

Występują:

Andrzej Grabowski jako Ferdek
Marzena Kipiel-Sztuka jako Halina
Bartosz Żukowski jako Waldek
Ryszard Kotys [*] jako Paździoch
Dariusz Gnatowski [*] jako Boczek
Renata Pałys jako Paździochowa
Barbara Mularczyk jako Mariolka
Anna Ilczuk jako Jolasia
Andrzej Gałła jako Kozłowski
Joanna Kurowska jako Kozłowska
Lech Dyblik jako Badura
Sławomir Szczęśniak jako Janusz
Marek Pyś jako Stasiek
Henryk Gołębiewski jako Bocian
Sebastian Stankiewicz jako Oskar
Hanna Śleszyńska jako Zofia
Juliusz Rodziewicz jako lokator
i inni

Bałem się tego odcinka po tym, jak zobaczyłem w newsach nazwisko autorki scenariusza, ale zwracam honor. Wyszło zgrabnie i całkiem przyjemnie, nic wybitnego, ale dobrze się bawiłem.
Z początku się rozkręcało i niewiele się działo, ale całość zaczęła nabierać ciekawego charakteru wraz z pojawieniem się… Jolasi. :lol: Nie sądziłem że kiedyś to powiem, róbcie zdjęcia, oficjalnie Jolanta Pupcia-Kiepska stała się u mnie plusem odcinka. :lol: Świat się kończy.
Pomysł na recytowanie Goethego w oryginale i przy tym jeszcze striptease był naprawdę świetny, znowu róbcie zdjęcie, kacrudy plusuje język niemiecki i striptease. :lol:
Złomiarze – dobry Boże, znowu. :roll: To się naprawdę robi nudne. Ale ich późniejszy występ z uprowadzeniem Jolasi świetny, swoją drogą jaka to jest scena – polskie chamy przebrane za Ruskich kneblują Niemkę (no wiem, że Polka, ale niemieckie korzenie ma, więc się liczy :P). No po prostu +0,5 do oceny. :lol:
Paździochowa na końcu to już po prostu zmiata z planszy.
Dla Mariana też się znalazła jakaś mała rólka, ale widok Paździocha na wózku to nie było to, co chciałem zobaczyć, nawet jak to tylko w ramach żartu.
Cyferkowo wychodzi mi koło 6, ale że: a) zwariowałem, b) dobrze się bawiłem, c) doceniam starania pani Słyk i wyraźną poprawę jej warsztatu mimo wszystko, d) Mungo dalej zaniża, e) sku***syński Polsat wyrzucił ten i odcinek na 2 w nocy – daję ostatecznie 10/10. A co. :P

~kacrudy

Zdecydowanie najlepszy odcinek tego sezonu. Jestem naprawdę zaskoczony bo nie spodziewałem się absolutnie niczego dobrego po tym epizodzie – a jeśli czegokolwiek to kalki i tak raczej słabego “Stąd do wieczności”. Odcinek mocno chaotyczny, dużo się dzieje i czasami niepotrzebnie ale koniec końców wypadło to przyjemnie. W końcu mamy odskocznie od Oskarów i bardziej skupienie się na Kiepskich co na duży plus. Nie spodziewałem się, że Jolasia tak dobrze wypadnie. To chyba jeden z lepszych jej występów w serialu, ale będąc kompletnie szczerym to właśnie Jolasia była jedną z lepszych postaci w tym całym sezonie ogólnie :-). Od sceny w barze to już był kompletny chaos, ale chaos którego nie byłem w stanie przewidzieć i może dlatego było to takie ciekawe. Kilka takich plot twistów pod rząd i naprawdę się to dobrze ogląda. Zakończenie w sypialni przyjemne, takie typowe w stylu Kiepskich.
Podsumowując, najlepszy odcinek i najlepiej napisany scenariusz w tym sezonie. Szczerze gratuluję twórczyni tego epizodu, że uratowała choc odrobinę honor tego okropnego sezonu :-P .

Niezasłużone 0/10 :lol:

~Mugo Jerry

Plusy:
-plebiscyt Kozłowskiego
-scena w parku z Paździochami
-spisek Ferdka i złomiarzy przeciwko występowi Jolaśki
-striptiz Heleny

Minusy:
-Oskar i jego bramka w WC
-obiadek
-sceny w mieszkaniu Pupcińskich
-scena u Kozlowskich

Moja ocena 4/10

~Crockett

“Polski cham” – to brzmi dumnie.

~Ferdek

I co? Zatkało kakao?

~Paździoch

Nie wspomagam podejrzanych inicjatyw, szczególnie jak one są imienia tego złodzieja Mariana Paździocha, mendy jednej.

~Ferdek